Nie no linia typowo historyczna. Cargo dołącza do tych mądrych inaczej z PLK...
20.08.2012 16:41
Mariusz
Administratror
Data: 03.07.2008 Komentarzy: 1533
Historyczna
Ejże Piotr, jaka tam historia, skoro bonanzy jadą po torze na betoniakach z przytwierdzeniami SB3.
Fota super właśnie za ten skład.
Taki jakiś zabawkowy przez tą kaczkę "faszerowaną".
20.08.2012 17:23
szymon21552
Użytkownik
Data: 10.04.2012 Komentarzy: 285
Zaparowóz
Jak to Piotrek Radomski napisał przy takim samym składzie na WPR "najnowocześniejszy zaparowóz".
Ale stonka mi się nie podoba (bynajmniej nie pasuje do tego składu).
20.08.2012 17:26
Piter
Użytkownik
Data: 25.03.2011 Komentarzy: 1564
@ Mariusz
Ale to sarkazm był... Wszyscy trąbili, że ta linia ma zachować historyczny charakter, dawna infrastruktura, składy w historycznych barwach z parowozem. A co mamy: betony na spręzynach, prefabrykowane perony, słupki hektometrowe w postaci tabliczek na tyczkach i składy złożone z nowoczesnych lokomotyw i wagonów we współczenych barwach. Chromolę takie linie historyczne. Z resztą nie tylko ja. Ponoć miłośników parowej kolei z zagranicy tam coraz mniej, bo widzą te "przemiany" i wolą do Anglii pojechać na prywatne kolej historyczne. I żadne TPWP nie pomoże, bo "Tęgie głowy" ze spółek PKP załatwiają nam takie buble.
20.08.2012 17:31
Oggy
Użytkownik
Data: 14.01.2012 Komentarzy: 165
Ależ..
.. ta linia to perełka Woźniaka i władze wojewódzkie są nią zachwycone! :P
20.08.2012 19:07
Mariusz
Administratror
Data: 03.07.2008 Komentarzy: 1533
Historyczna c.d.
Teraz na poważnie. Czy myślicie, że wszyscy mieszkańcy są szczęśliwi z tego, że na co dzień jeździli parowozem w brudnych starych wagonach mając do wybory nowe, szybkie i klimatyzowane szynobusy?
Albo oczekując na pociąg na krzywych acz zabytkowych peronach?
Linię zabytkową to można sobie gdzieś prywatnie urządzić i prowadzić ruch okazjonalnie zabytkowym taborem.
Znam pilan, którzy chromolą codzienne dojazdy do Poznania zabytkami po zabytkowej linii.
Ezt starsze ode mnie z hamulcem knorra jeszcze. Tory nie ruszane od 1990 roku, albo i dalej.
To wszystko może być, jeśli jedzie mikol na wycieczkę i dzierży flaszkę lokalnego browaru w dłoni, a nie pasażer, co kilkaset PLN-ów miesięcznie wydaje i po 4 godziny dziennie w tym musi siedzieć, albo i stać.
W Złotowie mam zabytkową kolej. Zabytkowe budynki, zabytkowe perony, zabytkowe sygnalizatory. Ładniej jak w tym całym Wolsztynie, tylko parowoza ni ma.
20.08.2012 19:52
szymon21552
Użytkownik
Data: 10.04.2012 Komentarzy: 285
Złotów...
...parowozu nie ma a się żyje. Parowóz powinien jeździć tylko na okazyjnych pociągach (Pirat, Piast itp.). Komfort jest inny. A ci ludzie co mieszkają przy torach pewnie też się denerwują na widok tego dymu.
20.08.2012 20:08
Oggy
Użytkownik
Data: 14.01.2012 Komentarzy: 165
.
Ja już od dawna mówię że utrzymanie ruchu planowego na samowarach to absurd chłonący miliony złotych rocznie jak gąbka. Wolsztyn miał potencjał na świetną kolej muzealną, niestety bardziej lansowane było utrzymanie ruchu planowego za wszelką cenę, na zasadzie "jakoś to będzie". I tak mamy "historyczną" linię na Poznań, dwie najbardziej klimatyczne linie z Wolsztyna (na Sulechów i Nową Sól) są nieprzejezdne, a same kopciuchy są w stanie wołającym o pomstę do nieba. A przecież można było zostawić parowe kursy tylko w weekendy, za to w większej liczbie par i to nie tylko na Poznań, a i od czasu do czasu angażować parowozy w lokalnym ruchu towarowym, oczywiście z odpowiednimi zapowiedziami zawczasu żeby ludzie zdążyli na taką kumulację się zjechać. Ale w naszych warunkach to jest tylko fantazjowanie.
Jak na razie szansę na prawdziwą kolej muzealną widać w Toruniu. Trochę już się to wlecze, ale pierwszy duży krok już został poczyniony, mianowicie padła decyzja o naprawie SM41-111, a Ol49-3 być może będzie miała zaklepaną naprawę główną jeszcze w tym roku - chciałbym żeby Kuj-Pom pokazał Wielkopolsce na czym może polegać kolejowa turystyka.
21.08.2012 00:12
Michal
Użytkownik
Data: 25.07.2011 Komentarzy: 481
@Oggy
Mówisz o tym (ŹRÓDŁO
) dwukrotnym niepowodzeniu próby znalezienia wykonawcy naprawy Olki? Szykuje się kolej muzealna pełną parą :) Oczywiście życzę im jak najlepiej i gratuluję wysupłania kasy na naprawę parowozu i pomysłu na promowanie swojego regionu.
Czy mam rozumieć, że Ty nie jeździsz do Wolsztyna zrobić fotek planowego z parowozem z tego powodu, że dla Ciebie jest absurd - zgadza się? Wnioskuję na podstawie powyższego stanowiska, które powyżej przedstawiłeś.
21.08.2012 07:29
Oggy
Użytkownik
Data: 14.01.2012 Komentarzy: 165
.
Czasem sobie skoczę. W weekend - więc parowóz w planie powinien pozostać w weekendy, bo w środku tygodnia nie ma to najmniejszego sensu, a tylko utrudnia życie ;) No i w końcu marszałek Woźniak może zauważyłby że na torach w Wielkopolsce jest coś więcej niż Wolsztyn. Że są np. wąskotorówki, które balansują na krawędzi upadku, jak np. w Gnieźnie czy Środzie (sam jestem wolontariuszem i działaczem na rzecz kolejki w Środzie), a lokalne samorządy nie są w stanie ich utrzymać (lub zwyczajnie nie chcą).
Toruń ma szansę wypalić, pod warunkiem że przetarg będzie rozsądnie rozpisany. Jak na razie InterLok umywa rączki, bo nie zgadza się na danie gwarancji na wykonaną robotę.